Dzisiaj zaczynam następny etap diety. Waga - 74,3kg, czyli bez zmian od wczoraj, zapewne dlatego że prawie nic nie jadłam cały dzień a później się rzuciłam na pierogi ze szpinakiem i owoce. Ale to nie był jakiś napad, po prostu byłam głodna a wcześniej nie miałam czasu. Chociaż może mogłam część tego jedzenia sobie odpuścić, no ale nic. Pojeździłam później na rowerze stacjonarnym i zrobiłam przysiady. Na najbliższe 30 dni szukałam sobie innego wyzwania, któraś z Was coś mi polecała ale trochę mnie przeraziła ilość brzuszków i innych ćwiczeń, obawiam się że po prostu bym się znudziła. Może kiedyś. ;) W związku z tym że nie znalazłam sobie żadnego wyzwania które by mnie satysfakcjonowało, postanowiłam ustalić sobie zasady sama. I tak, zamierzam codziennie robić PRZYNAJMNIEJ jeden z tych zestawów: ten, ten, lub ten (oczywiście najlepiej więcej niż jeden, ale to już zależnie od dnia) + to wyzwanie, żeby nie zaprzepaścić poprzedniego miesiąca z przysiadami. Jeśli ktoś ma ochotę się przyłączyć, zapraszam. :)
Cel - za 30 dni zobaczyć na wadze 6 z przodu! Brakuje mi 4,4kg. Oby się udało. :)
Dasz radę kochana. 4kg w miesiąc to nie aż tak strasznie dużo. Mi się marzy z 10, ale nic na siłę:)
OdpowiedzUsuńTrzymaj się chudo Mała<3
4kg w miesiąc ? Dasz radę ! Pierogi ze szpinakiem mniam ! Trzymaj się chodziutko :*
OdpowiedzUsuń4kg można zgubić w zdrowy sposób. Nie musisz się nawet głodzić. Wystarczy ruch i zdrowe jedzenie, nawet 5 posilków. (O ile oczywiście masz normalny metabolizm).
OdpowiedzUsuńNa pewno Ci się uda. Z Twoim podejściem nic nie jest niemożliwe.
kurde, dogonisz mnie szybciej niż myślisz -.- ale mnie mega teraz zmotywowałaś, żebym nie miała tyle na głowie teraz wzięłabym się od razu do roboty. myślę, że zdrowa taka zazdrość jest ;)
OdpowiedzUsuńBędzie szósteczka i to elegancko za te 30 dni, trzymaj się ;*
i wgl świetne są te zestawy! :)
UsuńJakbym miała okazję, to też pewnie zjadłabym pierogi ze szpinakiem.
OdpowiedzUsuń4 kg w miesiąc to jak najbardziej realny cel. Dobrze, że zdecydowałaś się na własne plany. Ja nie lubię gotowych wyzwań i robię, co uważam za słuszne.
Pzdr :)
Powodzenia w chudnięciu ;) Jeśli sobie wszystko zaplanujesz i będziesz się tego trzymać to szybciej niż w 30 dni zrzucisz te 4,4 kg ;*
OdpowiedzUsuńpolecam 30 dniowe wyzwanie z MEL B I TIFFANY, wpisz sobie na google, mysle ze ci sie spodoba;d
OdpowiedzUsuńpowodzenia ^^.
OdpowiedzUsuń70,5 kg, nie przytyłam, ale także nic nie schudłam przez 2 tygodnie, te dwa tygodnie wyjęte z życia, jakieś dziwne wgl, tak jakbym nie kontaktowała co się działo, ale zaczyna się wrzesień i ruszam.
OdpowiedzUsuńwiem, że to brzmi jak tłumaczenie się, może próbuję się bronić, bo wszystkim idzie teraz wyśmienicie, może jednak dam radę
Trzymam mocno kciuki <3
OdpowiedzUsuńMiesiąc to mnóstwo czasu! Na pewno osiągniesz swój cel, bo jest całkiem realny :) Wspaniale, że jesteś taka zmotywowana i chcesz zrobić z tym wszystkim porządek :) Tak trzymaj!
OdpowiedzUsuń