poniedziałek, 19 sierpnia 2013

detoks?

Najbliższe pięć dni to dla mnie okazja, żeby wrócić na dobre tory. Nikt nie będzie mnie pilnował, nie muszę chodzić na rodzinne obiady, jak teraz spieprzę to będzie tylko i wyłącznie moja wina. Nie mam konkretnego celu, po prostu chcę stracić na wadze jak najwięcej się da. W sobotę się zważę i dam znać jak mi poszło. Oby chociaż tyle udało mi się wytrzymać...

start: 76,7

15 komentarzy:

  1. Obyś tylko nie zrobiła sobie krzywdy.
    Trzymam kciuki, że się uda :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Powodzenia!
    Detoks to świetna sprawa. Można zacisnąć żołądek, troszkę schudnąć i oczyścić organizm :)

    OdpowiedzUsuń
  3. trzymam kciuki i wierze że Ci się uda! ;**

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam nadzieję, że Ci się uda i wrócisz do zdrowego odchudzania. Trzymam kciuki!

    OdpowiedzUsuń
  5. trzymam kciuki :) podstawa to dużo ruchu :)

    OdpowiedzUsuń
  6. powodzenia wierze ze ci się uda

    OdpowiedzUsuń
  7. powodzenia wierze ze ci się uda

    OdpowiedzUsuń
  8. Na pewno dasz radę kochana! Początki są najtrudniejsze, ale z każdym dniem stajesz się silniejsza :*

    OdpowiedzUsuń
  9. powodzenia!

    http://anorektycznie.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  10. Trzymam mocno kciuki! :)
    Powodzenia!:*

    OdpowiedzUsuń
  11. no więc czekamy na efekt końcowy :)
    chudzinabyc.blog.interia.pl

    OdpowiedzUsuń
  12. I jak Ci idzie? Mam nadzieję, że po tych kilku dniach będziesz mogła odnotować sukces :)

    OdpowiedzUsuń